To jedna z moich ulubionych pozycji książkowych. Książka autorstwa
francuskiego ilustratora i performera - Herve Tullete . Kosztowała jakieś 20 zł a pożytku tyle,co nie miara :).
Sprawdza się zarówno podczas indywidualnych terapii z dzieciakami, czy w pracy z grupą integracyjną, specjalną, czy masową. Ja ją również wykorzystuje do pracy z moją grupą :). Wiem jednak, że w domu również się świetnie sprawdza! . Bo nie tylko uczy ale i jest przy tym fajna zabawa dla wszystkich. Sama podczas zajęć z tą książką miałam ją przed buzią bo niektóre z zadań to stwórz portret czy zrób minę. Do książki chętnie wracam z reguły na prośby moich dzieciaków :). Za każdym razem można ją inaczej czytać ponieważ na każdej ze stron znajdują się polecenia, które dotyczą tytułowej dziury oraz tego co mamy do niej "wsadzać".
Czasami są to rzeczy słowne, czasami, książka zamiana się w garnek, basen, kosz do gry, talerz, szkło powiększające , tor wyścigowy telewizor, stwora pożeracza czy lustro. Można też wymyślać własne gry i zabawy. I to jest w niej najlepsze ! :).Dlatego tak świetnie sprawdzi się w domu, zwłaszcza, gdy teraz spędzamy w nim trochę więcej czasu... Gwarantuje Wam, że nigdy żadne z zadań nie będzie dwa razy tak samo wykonane :).
Także miłego dziurowania :).