Noo i kolejna książka autorstwa znowu Herve Tulleta pt. "Naciśnij mnie ".
Jest nie tylko książką wykorzystywaną prze mnie do terapii ale również świetnie sprawdza się podczas zajęć z moją grupą :) Sprawdzi się wśród dzieci w przedszkolu jak i w szkole. A przede wszystkim w domu ! Tak, dokładnie! Książkę, którą dziś polecam rodzicom oraz oczywiście specom od wszystkich tajemnych zajęć polecił mi rodzic dziecka z niepełnosprawnością bardzo ją przy tym chwaląc. No więc musiałam sprawdzić czy rzeczywiście jest taka super hiper i nie zawiodłam się. W cenie również :)
I tu po raz kolejny powtórzę, że bez fajnej współpracy i relacji na pewno długo nie wpadłabym na to, że istnieje taka książka :)
Do rzeczy więc !
Także widzicie fajnie sprawdzi się zarówno w stymulacji agenta zdrowego jak i agenta z niepełnosprawnością :)
Książka nie jest przesadnie przesadzona kolorystycznie, nie męczy oczu. Uczy spostrzegawczości, ćwiczy uwagę, skupienie, pamięć wzrokową, uczy kolorów, poprawnego liczenia. Fajnie też wycisza. Agentowi daje poczucie sprawstwa - a to chyba najważniejsze - wie, że za sprawą poprawnie wykonywanych zadań strony w książce się zmieniają :)
A więc naciskajmy, dmuchajmy, klaszczmy, obracajmy, przewracajmy, zamykajmy oczy, pochylajmy, przechylajmy a stanie się magia !
Ps. Wybaczcie za stan okładki ale przeżyła, przeżywa i będzie jeszcze trochę przeżywać magicznych czytań :)
Ps1. W zdjęciu znajdzie przykładowe strony z książki :)
Comments