Dysfunkcje w prawidłowej integracji wrażeń węchowych, mogą wywoływać trudności we właściwym torze oddychania.
Nadmiar lub niedobór tych bodźców może utrudniać właściwe pobudzenie, emocje, aktywność, zapamiętywanie, mieć odzwierciedlenie w motoryce małej i dużej, w modulacji bodźców.
Dzieci nadreaktywne w tej sferze mogą unikać przebywania w miejscach o natężonych zapachach np. ogrodach botanicznych, czy zoologicznych. Przygotowanie – przebranie się w szatni, pełnej zapachów niezbyt przyjemnych, aby móc uczestniczyć w zajęciach sportowych, również będzie wyzwaniem. Przez co ich działania motoryczne i poznawcze mogą być ograniczone.
Zbyt mocne zapachy innych osób, czy to perfum, czy wody po goleniu, będą skutkować izolowaniem się od nich, więc ucierpi sfera społeczna i emocjonalna. Zbyt intensywny zapach potraw, będzie skutkował niechęcią do ich jedzenia. Dziecko podreaktywne, jak i poszukujące wrażeń zapachowych, może nie dostrzegać, że brzydko pachnie. Może wąchać, również natarczywie osoby i przedmioty przed ich poznaniem, co może skutkować brakiem akceptacji otoczenia, w którym się znajduje.
Poszukując bodźców zapachowych, dziecko może mieć wiecznie ubrudzone ręce, części ciała – błotem lub innymi substancjami, czy też może nie odmawiać kąpieli, żeby móc „coś poczuć”.
Jak już wspomniałam stymulacja układu limbicznego jest niezwykle istotna, ponieważ również warunkuje prawidłową integrację wrażeń zmysłowych, co z kolei warunkuje zintegrowany ośrodkowy układ nerwowy.
Prawa autorskie zastrzeżone :)
Comments