Pomału, pomału dobiega końca moja kolejna ( ale nie ostatnia podyplomówka) oczywiście z Integracji Sensorycznej ;).
Pewnie większość z Was wie jak to jest, czasami, że tak napisze "coś" już robimy, mamy wiedzę z tego zakresu, ale brakuje Nam pewnego papióra, aby to oficjalnie robić ;).
Tym samym chciałabym zacząć przybliżać Wam tajemną wiedzę z SI :)
Oczywiście od razu przejdę do konkretów i skupie się na tym, co dla rodziców/opiekunów, terapeutów i nauczycieli jest istotne. Czyli taki początek początków czyli odruchy pierwotne. Zacznę jak zawsze od ogółu, żeby później skupić się na szczegółach ! Tym bardziej, że z takim jednym odruchem przetrwałym, o którym będzie mowa, sam mój rodzinny Agent się mierzy !
Odruchy? Cóż to takiego ?
Odruchy to reakcje Naszego ciała na bodźce ,które na Nas działają. Mają za zdanie tworzyć podwaliny Naszego układu ruchu. Dzielimy je na :
*bezwarunkowe
czyli
takie na, które nie mamy wpływu i za nie odpowiada rdzeń kręgowy. Np. ślinienie się w czasie jedzenia, mruganie oczami na bodziec świetlny czy odruch wymiotny.
*warunkowe
czyli
takie, na które mamy wpływ i możemy je kontrolować i za nie odpowiada kora mózgowa.
To by było na tyle tytułem wstępu, rzecz jasna. Teraz kontakty! :)
Kiedy Agent przychodzi na świat to, że tak powiem, ma dość małą możliwość kontrolowania swoich ruchów czyli odruchów, które pojawiają się jako reakcja na różniaste bodźcie. O czym wspomniałam Wam wyżej. Na początku odruchy są bezwarunkowe, automatyczne, takie, których nie kontroluje. Ale z czasem, te odruchy są przekształcane w bardziej zaawansowane ruchy motoryczne.
Odruchy zapewniają przygotowanie, trening dla prawidłowego funkcjonowania Agenta, Agenta, którego mózg w pierwszym roku życia powoduje, że połączenia wyższych jego partii jest silniejsze, a odruchy pierwotne pomału, pomału są zastępowane przez bardziej dojrzałe wzorce reakcji czyli odruchy posturalne.
Ich zadaniem jest wspomaganie:
*równowagi, balansu ciała
*kontrola postawy ciała i jego ruchów
Dzięki nim Mały Agent ma coraz to większe możliwości kontroli swojego ciała, postawy i ruchów :).
Przyjmuje się, że odruchy pierwotne powinny być wygaszane pomiędzy 6 -12 miesiącem życia. Jeśli, któryś z odruchów pierwotnych po tym czasie nie został wygaszony to wtedy możemy już mówić o odruchu przetrwałym i trzeba działać !
Uwaga, uwaga, uwaga ! Może być tak, że odruchy pierwotne nie wygasną, a odruchy posturalne nie będą wykształcone do czasu, w którym Agent nie osiągnie wieku szkolnego. I co wtedy ? Wtedy Agent ma problem z rozwojem bardziej złożonych umiejętności i trzeba działać ! A jak to ja już Wam pokaże ! :)
Temat obszerny, ale "po polskiemu" damy radę ! :) Tym bardziej , że ostatnimi czasy stety/niestety temat jest mi dość bliski bo, jak Wam wspomniałam, z Mały Agentem w mojej rodzinie będziemy pracować nad jednym z Nich! I wiem po rozmowie z rodzicami, że trzeba o tym gadać! Więc gadajmy ! :)